Miłośnicy wiosny już wypatrują jej zza horyzontu, sprawdzając co rusz spekulacje pogodowe na nadchodzące dni. Zwolennicy zimy liczą na to, że minusowe temperatury jeszcze do nas wrócą, aby móc cieszyć się gwarantowanymi atrakcjami o tej porze roku.
Pomimo różnych upodobań pogodowych, nieuniknionym jest – nadejdą cieplejsze dni. Stawiamy zatem sobie pytanie: w co ubrać nasze dzieci, aby było im ciepło podczas tego przejścia pogodowego? Co założyć, aby nasza pociecha się nie przeziębiła lub co gorsza – przegrzała? Czy zawsze w okresie przejściowym zadajecie sobie to pytanie?
Oczywistym jest faktem – każdy rodzic wie najlepiej, jak dbać o swoje dziecko, co jest dla niego najlepsze. Czasami jednak poszukujemy rad, zapewnień, że działania, które my, jako rodzice podejmujemy – będą korzystnie rzutować na rozwój, zdrowie naszego dziecka. Zdarza się, że pytamy o zdanie starsze pokolenie; znajomych z dłuższym stażem rodzicielskim. „Co zrobić?”, „Jak żyć?” 
Jednak z autopsji wiem, że każdy rodzic wysłucha porady, a i tak swoje wie, zrobi 
Czy Ty tak nie masz? 🙂 … szukamy odpowiedzi w internecie… 🙂
Dzisiaj poruszamy temat ubioru dziecka, adekwatnie do pogody za oknem 😉 Co zrobisz? W co ubierzesz dziecko podczas tak zmiennej pogody w okresie przejściowym? Posłuchasz „dobrych rad” czy zaufasz swojemu instynktowi? Zmienna pogoda w miesiącach od lutego do kwietnia utrzymuje się u nas od dawna. Na dworze +6 stopni – „co zrobić? jak mam ubrać dziecko?” Ubrać dziecko a’la Michelin? – gruby kombinezon zimowy, pod spód bluzka z długim rękawem, bluza, grube rajstopy/legginsy, gruba zimowa czapka z kominem?!Czy założyć spodnie i bluzkę z długim rękawem, na wierzch kurtkę zimową ?Zastanówmy się, która opcja jest lepsza dla naszego dziecka. Jak ubierasz dziecko przy temperaturze -5, -10 stopni na dworze? A jak ubierzesz przy +6?
Zawsze starajmy się ubrać dziecko tak, aby nie zmarzło, ale też tak, żeby się nie przegrzało! Jak najlepiej sprawdzić, czy dziecku jest komfortowo w ubraniach, które ma na sobie?
Znana jest od dawna zasada – sprawdzamy po karku Jeśli kark/szyja jest spocona, przegrzana – oznacza to, że naszemu maleństwu jest zbyt gorąco. W drugą stronę – jeśli czujesz, że dziecko ma zimny kark – jest mu zbyt chłodno.
Ubieranie dziecka na tzw. cebulkę jest najbardziej optymalnym rozwiązaniem. Dzięki takiej metodzie, szybko możesz dostosować dziecięcą garderobę do panujących akurat warunków pogodowych. W miejscu nieprzewiewnym założyć szybko dodatkową bluzę, jeśli słońce zaszło i spadło kilka stopni temperatury powietrza w dół. Jak przestało wiać, słońce grzeje, zdjąć jedną warstwę ubioru. Najlepiej jest spakować do wózka/plecaka dodatkowe ubranie. Chociaż podejrzewam, że każdy rodzic zawsze, niezależnie od pogody ma takie w „pogotowiu” Nigdy nie wiadomo na jakie pomysły uatrakcyjnienia czasu dziecko wpadnie ;)))
Reklama na koniec, a co! :)Oczywiście serdecznie zapraszamy Was, drodzy rodzice, czytelnicy do naszego sklepu z ubrankami dla dzieci. Znajdziecie tam jakościowo – super odzież dla swoich pociech, a co najważniejsze: ubrania, które nie krępują dziecięcych ruchów. Są bardzo komfortowe w użytkowaniu – co potwierdzają nam nasi najlepsi eksperci – nasze dzieci
.
